Wielkanoc tuż, tuż...
POWITALIŚMY WIOSNĘ- ALE NIE WAGARAMI!
Nie spotkaliśmy się, nie utopiliśmy Marzanny, a nawet nie poszliśmy na wagary…, bo gdy nie trzeba pójść do szkoły, to wagary tracą sens… Jednak i tak się dobrze bawiliśmy. A to dzięki temu, że nauczyciele zgodzili się na jeden dzień oddać nam swoje obowiązki (a czasem nawet i tożsamość😊). Na tyle, na ile pozwoliło nam zdalne nauczanie- weszliśmy w ich role. Oj, nowym prowadzącym nie było łatwo! Teraz już wiemy, jak trudno zapanować nad całą klasą i jak długo trzeba przygotować się do lekcji, aby była ciekawa i efektywna. Jednak nowi nauczyciela zrobili wszystko, co było w ich mocy, aby osiągnąć zamierzone cele. Pozytywny nastrój na pewno pomagał. Wielu uczestników zajęć miało problemy z zachowaniem powagi, zwłaszcza gdy nauczyciele zastępowali uczniów…
Taka dawka dobrego humoru pomoże wszystkim w tym niełatwym czasie!Samorząd Uczniowski
2
Archiwum Aktualności